|
Bez "chip"owo było od zawsze ;]
Aha nie wiem czy ktoś tutaj dostał swoją konsole na urodziny,od wójka,cioci itp.
Ja swoją konsole kupiłem swiadomie w momencie kiedy były swapy,rippery,raczkował Na+hdd, w xboxie tez świeciły chipy+przeróbki bez chipowe...A wybierałem ze względu na FFX,co jak co, ale wole kolejnego FFX niz gothica,morka,diablo..
Lubie taki klimat i dlatego ps2 mi to zapewniło,mimo iz testowałem obie konsole przed zakupem.Stwierdziłem równiez "w tedy" ze z xbox'a klonują znane hity z ps2 jak inaczej miałem to rozumiec crashaB,mgs2 substance,gta3....wyszły na ps2,a potem na XKlocka.
No i pozatym,odnosiłem sie tez do tego, ze koledzy mają gry na ps2,a ja skąd miałbym brac...Teraz nawet jakby na co drugiej ulicy stała giełda,sklep co kolwiek brałbym sony,już w przeszłosci zaufałem tej marce i powiem szczeże byłem jak głópi w letargu ucieszony z PeCeta nie znając prawdziwej potęgi mocy.
Nie wiem ile osób w polsce w ten sposób zrobiło,na pewno nie ja jeden.Szczeże to tylko żałuje jednego,ze na xboxa ukradli seriie oddworld i tyle.
Zresztą przeróbka bezchipowa mogła by "zaistniec" równiez na ps2 bo są ku temu całkiem spore mozliwosci,ale rynek się napędza dzięki chipom,swapom itd.
W rezultacie bo co odbierac fabryke pieniędzy?
__________________
Jesteś dzieckiem NEO to nie pisz do mnie!
|