W zasadzie to prawie wszystko słucham , poza :
hiphop, disco polo, i metal , kiedyś tylko metal słuchałem Metalica, Iron Meiden, Slayer ......
Jakoś się przejadło :\
Teraz poza w/w wymienionymi to prawie wszystko , ale najczęściej :
jazz -> płyty w stylu Jazz At the Pawnschop 1 i 2
Trąbka w stylu Chucka Magione
Ichu - peruwiańskie rytmy w audiofilskim klimacie
Boney-m - 20000 lat świetlnych (najlepsza płyta tego zespołu)
Jack Sheldon - super, hiper , rewelacja tyle że trzeba mieć sprzęt by tego posłuchać.
Yello w każdej postaci, no może poza MP3
Soul, blus i klimaty dzieci kwiatów
oraz polskie :
Demarczyk, Jarocka, Rodowicz, Combi, Perfekt i inne z tego okresu.
No i Wały Jagiellońskie ! Shubert & Bukała & reszta !
"Klechda o dobrym pociągu" bardzo lubię.
"Wars wita " też super , powala do dzisiaj.
"Aine klaine" dalej śmieszy.
|