Cytat:
Napisany przez nimal
mam pomysl na nowy podatek, jutro napisze o tym do Premiera:
jak sie dostanie w czape (opis przypadku w smietniku) to nalezy obitego oblozyc nie lodem, a podatkiem od wzbogacenia - w koncu ZAROBIL WPIER....
|
proponuję zebrać się do kupy [bez skojarzeń] i napisać list otwarty do "władz" o wprowadzenie jeszcze kilku nowych podatków, na przykład:
każdy kupujący samochód byłby obciążany podatkiem od ewentualnego spowodowania wypadku czy ofiar w ludziach [bo jeździ samochodem, więc może spowodować wypadek]
każdy posiadacz nagrywarki CD lub DVD niech odprowadza podatek od ewentualnych wypalonych pirackich kopii muzyki, filmów, oprogramowania - bo przecież posiadając nagrywarkę można piracić
każdy lokator wynajmujący mieszkanie musiałby płacić podatek od ewentualnej przyszłej kradzieży prądu - bo przecież można przykombinować z licznikiem
każdy kto kupowałby gazete codzienną musiałby płacić podatek, aby pokryć koszt zdobywania dalszych njusów i by utrzymać ciągłość pisania artykułów i nowinek [w końcu też trzeba trochę nakładu czasowego i finansowego aby artykuł napisać]
każdy przechodzień wkraczający np. na płytę główną rynku w Krakowie powinien płacić podatek, aby pokryć ewentualne koszty, jeśli by na przykład wyrzucił papierek na ziemię albo w inny sposób zanieczyścił środowisko [proponowałbym ustawić dookoła blokady policyjne wraz z budkami, w których siedzieli by inspektorzy urzędu skarbowego pobierający od razu opłaty za wejście na rynek]
itd. itd...
a na koniec: każdy głosujący w wyborach powinien odprowadzać
megaduży podatek, aby pokryć straty finansowe, ekonomiczne, moralne etc. wyrządzone przez powalone ustawy i pomysły świń znajdujących się przy korycie
to co, piszemy?
8 )