Hehe, byscie slyszeli ten okrzyk radosci u mnie w domq, kiedy Jurek obornil karnego i Liverpool zdobyl puchar UEFA. Moim zdaniem to Milan po zdobyciu tych 3 bramek poczul sie zbyt pewnie i to go zgubilo
Ktos pisal ze Dudek mial po prostu szczescie w bronieniu tych strzalow i ze to byly jego odruchy, a bronil instynktownie, ale tak ma wlasnie bronic bramkarz, to maja byc jego odruchy i ma on wyczuwac zamierzony kierunek strzalu i w tamta strone sie rzucac
Jeszcze raz wielkie gratulacje dla Jurka