Sprzęt konfiguracją nie powala na kolana, ale sądzę, że przyzwoicie na tym chodził będzie Windows Server 2003 Standard Edition.
System stworzony po to, aby pracować non stop, więc nie ma co eksperymentować z innymi Windowsami. Do rozważenia pozostaje ewentualnie jakaś dystrybucja Linuxa.
Pod Windowsem NT nie uruchomisz w pełni USB. W ostateczności możesz zmusić go do tego, że NT będzie "widział" to, co jest podpiete na USB, ale nie dokonasz żadnego transferu danych.
Ostatnio zmieniany przez Proton : 02.06.2005 o godz. 06:58
|