[bolo79]

Cześć.
Nagrywarka jak wyżej, ponadto w kompie Celeron 950, 256 MB RAMu, dyski jak w logu, WinXP PRO. Po raz kolejny zdarzyło mi się dzisiaj "wywalenie" płyty. Sytuacja wygląda następująco: odpalone Nero nagrywające jeden duży plik (to ma znaczenie), Outlook (czytam sobie newsy offline) i nic więcej. Wypalam czwartą płytę z rzędu (duże pliki) i widzę nieustająco świecącą się diodę od dysku -- generalnie mieli dyskiem bez przerwy (uprzedzam pytanie -- tak, dyski są systematycznie defragmentowane), system robi się mocno zmulony. W pewnym momencie, na wysokości ca. 75% procesu wypalania płytka sie wykopyrtnęła. Zdarzyło mi się to po raz kolejny. Nośniki mam świeże (w tym wypadku świeżo rozpakowany boxowy Platinum, wcześniej niebieskie X-Disc`i), kupowane w porządnych sklepach.
Panowie! Gdzie błąd? Czemu nie zadziałało BUP? Załączam loga z Nero.
Pozdrawiam