Kiedy cos kopiujesz w Windowsie to jak plyta jest porysowana to WIN musi obnizyc predkosc odczytu, sprobowac czy da sie odczytac, jak nie to znowu obnizyc i tak dalej az w koncu przeczyta albo nie. Jezeli SWIEZO WYPALONA plyte Lead Data kopiuje nie w 3-4 (jak w innych przypadkach) ale w 8 (a razy dluzej) to znaczy ze jakosc jest taka zla ze sprzet musi 2krotnie obnizyc predkosc odczytu chociaz plyta nie ma zadnych zarysowan, swiezo wyszla z nagrywarki. Jak dla mnie jest to wystarczajacy argument zeby twierdzic ze plyty Lead Data nie sa nic warte.
Aha, mam TEAC CDW516EB (16/10/40).
|