hehehe no lepiej bylo ale wiecie jak to jest, madry polak po szkodzie. a mnie szkoda bylo rozpedzonego emule odlaczac

coz w takim stanie w jakim teraz jest moj liteon moge go pogonic za 100 zlotych kumplowi ktory juz sie wprost nie moze doczekac i ma juz nawet przygotowane pieniadze

ale sproboje jeszcze szczescia w serwisie chcoiaz mam tylko pląbe na obudowie nagrywarki... a papierow na nia zadnych no i uszkodzenie takie ze moga skumac ze to ja a nie "samo sie zrobilo"
jutro to moze zawioze to dam potem znac co i jak