Dwóch kolegów rozwiązuje krzyżówkę. Nagle jeden pyta drugiego:
- Co to jest otwór kobiety na cztery litery?
- Poziomo czy pionowo?
- Poziomo.
- Pisz pysk.
Trzy mamy-blondynki rozmawiają o swoich dzieciach:
Pierwsza:
- Wiecie co, znalazłam pod łóżkiem mojej córki papierosy! Nie wiedziałam, że ona pali!
Druga:
- A wieci co ja znalazłam pod łóżkiem mojej córki?Znalazłam tam alkohol! Nie wiedziałem, że ona pije!
Trzecia:
- A ja pod łóżkiem mojej córki znalazłam prezerwatywy. Nie wiedziałam, że ona ma penisa!!!
Kowalski wyjechał na wycieczkę do dżungli. Na jednej z wypraw zmęczony szedl spokojnie na samym końcu, kiedy z drzewa na lianie opuszcza się wielki goryl łapie go od tylu i bezczelnie gwałci... Tydzień po powrocie w kuchni pani Kowalska gotujac obiad patrzy na nieprzestajacego płakać od przyjazdu męża i pyta:
- Co ci się kochanie stało?
- Nic, to zbyt osobiste- odpowiada płacząc Kowalski.
- No ale kochanie jestem z toba na dobre i na złe, powiedz....
- No bo wiesz, na tej wycieczce to zgwałcił mnie wielki goryl....-płacze jeszcze głośniej.
- To straszne, ale cóż, stało się, trudno, ja nikomu nie powiem, ty chyba też a goryl nie mówi...
- No właśnie, nie mówi, nie pisze, nie dzwoni...
Państwo Malinowscy byli ze sobą już szesnaście lat i jako małżeństwo zaczęli się już mocno nudzić. Po przeczytaniu kilku pozycji Wisłockiej i Lwa Starowicza postanowili przeciwstawić się monotonii współżycia i zaprosili do siebie na noc inną parę małżeńską. Najpierw puścili sobie film porno, potem przeszli do dzieła. Na drugi dzień panowie spotykają się w kuchni przy robieniu jajecznicy na szynce. Malinowski zwierza się przyjacielowi:
- Och stary ! Jestem zachwycony. Cieszę się, że wpadliśmy na ten pomysł ! Już od lat nie było mi tak dobrze !
- Ciekawe czy nasze panie też przypadły sobie do gustu ?
Jedzie w taksówce Japończyk. Nagle wyprzedziła ich Yamacha, pasażer na to:
- Yamaha made in Japan, bardzo szybka maszyna.
Jadą dalej, a tu wyprzedza ich Suzuki.
- Suzuki made in Japan, bardzo szybka maszyna! - mówi Japończyk.
Taksówkarz dojechał do celu, na taksometrze wyświetla się astronomiczna suma.
- Dlaczego tak drogo? - pyta Japończyk.
- Taksometr made in Japan, bardzo szybka maszyna - odpowiada taksówkarz.
__________________
Pozdrawiam Marek
Ostatnio zmieniany przez zene_k : 25.06.2005 o godz. 23:51
|