Głosuję na Linuxa. Sam korzystam z dystrybucji RH, chociaż mam ochotę spróbować Debiana (Mandrake miałem, ma dużo nowinek ale czasem niedopracowane, próbowałem slacka, ale jakoś nie przypadł mi do gustu, S.u.S.E. zostawiłem na boku nie testując tego).
Z Windowsów pamiętam jeszcze Win 3.0 no i dosa 3.16 (chyba taki to miało numer). Jakież były spory: co lepsze MS-DOS czy DR-DOS. Ale nawet dos jednak swój początek ma w unixie (bo skąd Gates wiedział jak napisać command.com i kiedy powstał M$ a kiedy UNIX; szkoda tylko, że tak nie dokładnie kopiował kod i teraz ludzie mają kłopoty z systemami M$). Z windowsów mam 98SE i jakoś chodzi nawet stabilnie.
Popieram Canę, powinna być możliwość wybrania większej liczby opcji.
|