Dla napięcia +12V norma ATX dopuszcza odchyłki w granicach +5%__-5% czyli napięcie może wahać się od 11,4V do 12,6V. Norma ta jest ponoć ostro wyśrubowana. Jeśli chodzi o 12V to to napięcie z reguły jest najtrudniej wystabilizować ze względu na zasilenia chociażby napędów,które wyposażone są w ... silniczki a jak wiadomo rozruch tych zawsze sprawia kłopoty.
Co do Twojej konfiguracji to nie jest prądożerna więc jeżeli tylko napięcia mieszczą się w granicach normy ATX (ich spadek sugerowałby wyższe niż to możliwe dla zasilacza zapotrzebowanie na prąd) to zasilacz nie powinien być przyczyną kłopotów.
Najlepiej sprawdzić wartości napięć pod obciążeniem korzystając z softu, który zapisuje (log) je podczas pracy z określoną częstotliwością.(polecam MBM monitor,który pokazuje skrajności) .
Dodam tylko że norma ATX ma zapewnić wszystkim koponentom kompa bezpieczną pracę, a zasilacz stał się ostatnimi czasy jednym z najważniejszych podzespołów ( prądożerne procki, karty grafiki,duża liczba napędów,overclocking).
Zauważyłem u Ciebie że napięcie rdzenia procka masz 1.49V, co to za procek?
Czyżbyś miał jakiegoś Athlona Mobile - one mają tak niskie zasilanie rdzenia - bodajże 1.45V.
Ale się rozpisałem - pewnie niepotrzebnie zresztą
