Cytat:
Napisany przez andrzejj9
Myślę, że moje rozwiązanie było jednak bardziej humanitarne
Poza tym, jak Wam się nie podoba, mogę wymyślić kilka innych propozycji
W tym jedną poważną - dać im za te pół godziny zabawy, kiedy niszczyli przystanek, pewną karę pieniężną (powiedzmy po 1000 złotych na głowę) i dodatkowo 100 godzin prac społecznych, w czasie których odremontowywaliby inne zdewastowane przystanki, pomalowane ściany, wydeptane trawniki itp.
|
i ja to popieram.
przymusowe roboty nauczą wandali szanować cudzą własność, za recydywę 3x więcej godzin za trzecią paka.