I tak w kółko.
To na czym Koledze zależy ? Na dobrej korekcji czy dobrym nagrywaniu.
Bez testów nawet na Pioneerze Kolega nie nagra dobrze.
Dobrze nagrana płytka to nie ta która jest czytana, to taka która ma najmniejsze błędy PI/PIF i Jitter.
A tak wypaloną płytkę mażna wyłącznie nagrać poprzez kolejny dobór płytki, nośnika i prędkości nagrywania.
Podstawa to BenQ a później każdy inny napęd.
Prosty przykład:
Płytka brudna i porysowana została odczytana. Czy to oznacza dobrą jakość ?