Wiesz.. wprawa wprawą i ja generalnie rękę trzymać stabilnie potrafię, ale jeśli w jednej trzymam aparat (sam w sobie nielekki) z obiektywem trzysetką, który swoje waży, a w drugiej konstrukcję przejściówki, 3 pierścieni macro i drugiego obiektywu, co przy najdłuższych ustawieniach ma nie przesadzając z pół metra (jeśli nie więcej..) długości, to i wprawna ręka niewiele da, bo tego po prostu sztywno utrzymać się nie da
Ale spoko.. tam, gdzie teraz będę robił zdjęcia, słońca zawsze jest pod dostatkiem, więc może i z tą konstrukcją uda się pstryknąć kilka fotek