a mi sie marzy Estonia...
rzad pracujacy tylko na Open Source, powszechny i tani dostep do sieci (nie pamietam danych ale ponad polowa ma stale lacze w domu!), rzad pracujacy na linuksie i go w pelni popierajacy (czynami a nie wywiadami do prasy) itp, itd...
w Polsce tego dlugo nie bedzie bo:
a) przecietny 'rzadzacy' w naszym kraju patrzy w przyszlosc mniej wiecej do przyszlej srody i g... go obchodzi co bedzie sie dzialo 'nie za mojej kadencji'...
b) ci ktorzy chca cos zrobic (a wiem ze sa) sa bezlitosnie tlamszeniu przez ogol ktoremu wisi (komuno wroc!)
c) lobbing w naszym kraju jest chory, nienaturalny, kierujacy sie czysto osobistymi celami itp. dzieki czemu mamy Platnika tylko pod Winde, ZUS+Prokom=

? i pare innych rzeczy
d) to dosc duzo kosztuje a Polska jest krajem praktycznie niewidocznym na swiatowym rynku poniewaz nic sie nie inwestuje w nauke, technologie - a tylko na tym mozna zarabiac (niestety turystyka u nas nie wypali przez dresow i lysoli...)