Zamieściłem na blogu będącym początkiem tej dyskusji kilka zdań od siebie. Może niezbyt zręcznie mi to wyszło, ale zawsze coś...
Monisiu - zastanów się co piszesz! Treść tego blogu jest denna! Jeśli brak sensu i pustota słów połączonych bezwładnie w infantylne zdania bez jakiegokolwiek przesłania oraz jakiejkolwiek myśli ma być substancją stanowiącą ten blog to podziękuj grzecznie i poszukaj sobie nowego hobby. Nie przepraszaj za to że "jesteś jaka jesteś ale się nie zmienisz" tylko przestań pisać. Dzięki temu zrobisz coś dla siebie - przestaniesz się publicznie kompromitować.
PS: Pisanie w TaKi SpOsÓb wydaje się lekko infantylne, nieprawdaż?
Po kolejnym przeczytaniu stwierdzam że brzmi to trochę głupio, ale może zmusi "Monisię" do chwili zastanowienia (albo sięgnięcia po słownik WO).