problem robi sie dziwny - nie ma mozliwosci zeby ten plik byl zly w sieci - wyklucza to mechanizm 'hashowania' ktory wylicza dla kazdego zbioru na podstawie jego dlugosci i zawartosci BARDZO skomplikowana sume kontrolna - nie jest mozliwa zmiana tresci pliku bez zmiany tego numeru (kilkunastocyfrowego) - moze masz wirusa, moze w wyniku akcji jakiejs firmy na sieci masowo pojawil sie jakis fake - nie wierze w to ze dobry zbior sciagnal sie z osla ZLE -
polecam scaignac polska wersje z
www.osloskop.prv.pl - nie wymaga cracka i nagrana z opcja Amplify Weak Sectors doskonale udaje oryginal
i czy na pewno nie resetowales osla w trakcie, nie uzywales na raz Overnetu, dales mu dokonczyc plik a nie przerwales w momencie kiedy juz wygladal na caly?