XXI wiek, a niektórzy żyją jeszcze wiekiem XX, jak patrze na tego Łukaszenkę to przypomina mi się dobry wójek Stalin. Tyle tylko, że Łukaszenka jeszcze nie morduje ludzi.
Zawsze zastanawia mnie tylko psychika człowieka zmuszonego do egzystencji w takim kraju.
No i najśmieszniejsze są badania opini publicznej. Jak zawsze około 90 % ludzi popiera politykę rządu
EDIT: a tych, którzy odwarzyli się powiedzieć prawdę ciach do wora
EDIT: czasami przechodzi mnie taka myśl, że jeśli mógłbym cofnać się w czasie i w******yć jakiejś mendzie to na pewno "w*******iłbym" dla Hitlera, Stalina, Lenina, Churchila i Rosvelta. Ale to tylko marzenia... ahhh
Może kiedyś młody loczek będzie mieć takie sny z udziałem Łukaszenki i Putina