Ja się nie zgadzam. Takie czasy, takie wzory = taka definicja "normy" .
Nie można porównywać przypuśćmy wczesnych lat 90tych ( czy wcześniejszych ) do czasów dzisiejszych więc nie nam się zastanawiać nad wypowiedziami - jak można zauważyć i dzisiaj znajdą się "inni" nastoletni od większości co dobrze rokuje ich rozwojowi. Nie miałeś takiej "karmy" jak dzisiejsza młodzież w wieku 14,15 lat więc o czym mowa? Co do głupoty - to dokładnie ich wina - a wpływ grupy? Trzeba wybrać odpowiednią dla swojej osobowości - a ta nauka dobrze zaprosperuje w późniejszych latach...
|