Francuzi przeciez jako pierwsi wyrazili solidarnosc z dzialaniami Warszawy.
Ja bym sie ta sytuacja nie podniecal jakos strasznie. To jest gra ... Lukaszenko widzi co sie dzieje dookola - niedlugo bedzie otoczony przez UE i Nato prawie ze wszystkich stron (poza strona wschodnia oczywiscie) i po prostu sie boi, bo to jedna z osob ktore sa na liscie do 'kasacji'. Poza tym wie ze Putin nie bedzie trwal wiecznie, wiec poki jest, Lukaszenka musi sobie budowac pozycje, wiec gra w dyplomatyczne gierki z Warszawa (wspolnie z Putinem wlasnie). My, podobnie jak i reszta robimy tyle ile sie da - jezeli ktos uwaza ze za malo to niech poczeka do wrzesnia do 'zlotu UE' i tam moze byc juz dosc ostro ... Nie wiem czy wiecie ale do tej pory sankcje dla Bialorusi blokowala bodajrze Polska i Litwa, wiec Bialorus moze miec problemy handlowe w niedlugiej przyszlosci ...
To co sie dzieje w samej Bialorusi to nic nadzwyczajnego. Do niedawna na Ukrainie i nadal w Rosji funkcjonuja/funkcjonowaly PEWNE rozwiazania ktorym do demokratycznych daleko, choc to jeszcze nie to co Lukaszenka. Ale u nas wcale nie tak dawno bylo podobnie i co? Bez zewnetrznej interwencji Polacy poradzili sobie sami ...
Taka jest droga ewolucji Europejskiej i tego 'ogolnego' kierunku sie nie zmieni. Zreszta tak naprawde to jezeli chodzi o tradycje to Bialorusi blizej do europy niz Ukrainie ... Bialorus miala swoj udzial w kreowaniu kultury europejskiej znacznie wiekszy niz Ukraina ...
|