przemyślałem wszystko: nie piję piwa, jem chleb z masłem i pomidorem, kupuję S2
a na poważnie to jazda do Niemiec nie jest zbyt opłacalna dla mnie (tylko 1 chętny by się znalazł po Sennheisery HD 595)
zadzwonię do kuzynki w Berlinie, ale czarno to widzę...
dzięki za odpowiedź.