Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Sprawa wygląda następująco, moja koleżanka dowiedziała się od swojej sąsiadki, że maż ją bije. Ma ślady pobicia, siniaki - niestety nie znam szczegółów. Takich ludzi powinno się zamykać

, ale wracając do tematu co można w takiej sytuacji zrobić? O ile się dobrze orientuje to dzieci jeszcze nie mają (to chyba o wiele upraszacza sytuacje). Ta sąsiadka pilnie poszukuje mieszkania w Kłodzku (może okolice? - mieszka teraz w Kłodzku). Aby były dwa pokoje, kuchnia, łazienka a płatność ~300zł/miesiąc. Chce się jak najszybciej wyprowadzić z tego mieszkania (od meza sadysty :/).
Prosiłbym o pomoc! Z góry dziękuje, koleżanka i
sąsiadka będzie bardzo szczęśliwa.