Sid rozbrajasz mnie.
Znowu podajesz przykład jakiegoś idioty, cz. Hitler. Skąd Ty bierzesz te przykłady.
Silne nie znaczy totalitarne.
Silne nie znaczy despotyczne.
Silne nie znaczy złe.
Czytaj ze zrozumieniem, proszę. Ja ani razu nie wspomniałem o jakimś wykolejonym "wypierdku".
PS. już po raz, który zwracam Tobie uwagę abyś nie używał skrajnych przykładów. Jednak Ty dalej swoje. A potem masz pretensje, że ktoś Ciebie nie rozumie.
Nie mów więcej o Hitlerze, Stalinie, Leninie i wielu innych. To są przykłady nijak wiąrzące się z tematem.
@SID
"tylko co zamiast? teraz ja czekam na konkret: co proponujesz ZAMIAST resocjalizacji, lub jak wyobrażasz sobie problem przestępczości BEZ resocjalizacji w jakiejkolwiek postaci? bo jak narazie powiedziałeś 'bezsens', 'mit' i że 20% to mało."
Do tych nieskutecznych metod o których słyszałeś u Siebie w szkole dołożyłbym ciężką pracę. Niech się trochę chłopaki pomęczą, a nie leżą do góry brzuchami za pieniądze podatników.
Czytając Twoje opinie można spostrzec, iż wg. Ciebie każdy może zmienić się nie do poznania. Bzdura. Uważasz, że system więziennictwa zmieni jakiegoś psychopatę na niańkę do dzieci ? A innego, który całe życie okradał kioski RUCHU sprowadzi na drogę sprawiedliwości i prawdy ?
@SID
"u nas problemem jest też skandaliczny poziom techniczny więzień, przepełnienie, brak kadry, często brak odpowiedniej liczny strażników i jeden psycholog na 180 osadzonych.
tak się nie da pracować i nic dziwnego, że efekty są kiepskie. w takich warunkach, nawet rokujący więzień szybko przestaje rokować, bo żyje w 6 osób na 10mkw podłogi w budynku XIXw koszar carskiej armi"
Najlepiej zwalić winę na środki techniczne. Kadrę, obdrapane mury, brak zestawu kina domowego w celi. Brudne firanki i brak baldachimów na łóżeczkami.
Ostatnio zmieniany przez Loczek : 24.08.2005 o godz. 10:02
|