Skoro każdy program ma jakiś błąd (a sam w to wierzę) to jest no rmalne że ktoś kto ma czas i wiedzę może się bawić w szukanie takich "bocznych drzwi". Może je jednak znaleść do jakiego kolwiek programu który miałby zabespieczyć dane. Co stworzył człowiek to człowiek zkrakuje

i tak powinno być. Ale jak dotąd poza programami w stylu: sprawdzę wszystkie możliwe kombinacje daj mi tylko 100lat, się nie spotkałem. A ludzi jak wyżej wspomniałem jest niewielu (w porównaniu do reszty świata) i dlaczego właśnie oni mieli by się dobierać do danych spakowanych na płycie leżących na twojej półce z kompaktami. Do celów domowych Rar spewnością wystarczy (inną sprawą jest wygoda takiej zabawy w pakowanie i rozpakowywanie.
Pozdrawiam wszystkich ..::

emieN:::..