Oglądanie dziecęcej pornografii w internecie...
Taka mnie właśnie refleksja naszła.. Przeczytałem właśnie, że gdzieś tam zatrzymano mężczyznę, który ściągał z internetu i nagrywał na płycie dziecięcą pornografię i że grozi mu za to do 5 lat więzienia. Poza tym, że robił to na własne... "potrzeby" nic dalej z tym nie robił.
I to mnie zastanowiło.. Ostatnio, kiedy próbowałem na internecie znaleźć jakąś mptrójkę, w pewnym momencie jakiś link przeniósł mnie właśnie na stronę z dziecięcą pornografia, a że miałem jak zawsze otwartych kilka stron na raz, nie zwróciłem na to od razu uwagi. Kiedy po może z pięciu minutach zwróciłem uwagę na tę stronę i ją zamknąłem, zacząłem się zastanawiać, co na ten temat stanowi prawo. Bo patrząc na wykazy internetowe, to na mój komputer coś się tam z tej strony ściągnęło i tym samym można by mnie oskarżyć o to samo, co tego mężczyznę...
Ma ktoś pojęcie, co na ten temat mówi polskie prawo?
__________________
neverending path to perfection..
|