Problem jest taki: Gdy nagrywam DVD+/-R/RW z prędkością 4x to górny pasek bufora jest w połowie, a ten mniejszy na dole skacze jak obrotomierz w czasie rozgrzewki przed startem (if u know what I mean). Opisując dalej; nagrywając z tą prędkością (4x), prędkość rzeczywista też jest można powiedzieć też niestabilna (również "skacze") i oscyluje w mniej więcej 2.5x. Podłączałem inny (na pewno sprawny kabel), zmieniałem konfiguracje napędów itp. Gdy podłączyłem nówke (pożyczoną), jeszcze nie śmiganą SONY DW-Q28A to na początku było ok, a potem zaczął się tak samo zachowywać: j.w. + jak zmażę całkiem nośnik to lubiały czasem wyświetlać komunikat, że dysk jest nagrany (po wymazaniu całkowitym) :/ (nawiasem pisząc lajton aktualnie nie daje oznak życia). Gdy nagrywam (Pioneer DVR) CD-R (prędkość 10x), nie ma takich problemów.

(Podejżewam), że problem może nie mieć przyczyny w napędzie, ale:
Co Wy sugerujecie ?
:cool: