Witam
Mnie tez troche te pytania nurtuja bo w FF7 gralem dawno ( jak przypomnial mi Berion '97 - jejku to juz tak dawno

) a i angielskiego za dobrze nie znam. Szkoda ze nie przetlumaczyli tego FF7 na jezyk polski..... Kiedys chyba byl nawet taki projekt ale raczej nic z niego nie wyszlo.
Ale tak:
1. No bo oboje maja chyba w sobie komorki JENOVY
2. Ja jakos tego nie zauwazylem (pewnie nie dokladnie ogladalem

)
3 Nie wiem.

Jakos nie zauwazylem przy pierwszym ogladaniu tego psa, dopiero jak to przytoczyles

4 Moze w tym pudelku byl jej fragment tylko

nikt nie mowil o calej glowie

5 Wedlug mnie on ja caly czas pamieta... i czuje sie odpowiedzialny za jej smierc dlatego na poczatku nie chcial walczyc i dlatego jest takim samotnikiem . Wlasciwie widac ze przesiaduje w tym kosciele z kwiatami, kwiatami ktore hodowala AERIS (wlasciwie byla i kwiaciarka

- pierwszy raz poznaja sie kiedy to na ulicy oferuje mu ona kwiatek w FF7

) A co do samego pomylenia ja z matka to chyba w grze byl taki moment kiedy to Claud zpada z dachu kosciola, prosto na te kwiaty po srodku. Wlasnie wtedy cos tam majaczac pomylil Aeris z matka. Ale rownie dobrze moglo to byc w zupelnie innym miejscu
No to tak mi sie to wszystko wydaje. Ale mowie jeszcze raz ze ja moge sie w tym wszystkim mylic bo grac gralem dawno a i angielskiego za dobrze nie znam. Jak ktos chce to niech skoryguje
Pozdrawiam Serdecznie
Darek