Podgląd pojedynczego posta
Stary 29.09.2005, 08:34   #6
sobrus
Jukebox Hero
 
Avatar użytkownika sobrus
 
Data rejestracji: 17.09.2004
Lokalizacja: Back for the Attack
Posty: 10,800
sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>sobrus ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>
Moznaby poeksperymentowac (jesli masz zabezpieczenie przed przegrzaniem CPU na plycie glownej). Thorton to okrojony Barton ktory zazwyczaj spokojnie dziala na 2,3Ghz. Twoj procek ma zaledwie 1667Mhz. Mozesz sprobowac obnizyc jego temperature przez mniejszenie napiecia do np. 1,4V albo jeszcze mniej i po zalozeniu w miare duzego radiatorka MOZE sie uda...
Wszystko zalezy od tego jak bardzo da sie obnizyc napiecie procka. U mnie zmiana o 0,025V daje "zysk" w okolicach 2st. celsiusza (mam thoroughbred-b).
A jesli tak sie nie da to po prostu po obnizeniu napiecia zmniejsz obroty swojego wiatraczka do akceptowalnego poziomu.
PS. Ostatnio odpalalem mojego athlonka@2,3ghz (myslalem ze padl po padzie zasilacza) z ledwo docisnietym radiatorkiem (i bez pasty- czyli tak jakby go nie bylo). Po 1 sekundzie dzwiny swist i komp sie wylaczal. Gdyby nie ABSII to bym go pewnie zjarał... czlowiek jest jednak glupi
A wina nie byla po stronie procka tylko po prostu zapasowy zasilacz nie mial dodatkowej wtyczki 12V bez ktorej moja plyta po prostu nie rusza.

Ostatnio zmieniany przez sobrus : 29.09.2005 o godz. 08:42
sobrus jest offline   Odpowiedz cytując ten post