Programista rozmawia ze swoim kumplem po fachu:
- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!
- Och! Ty szczęściarzu!
- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...
- I co? I co?
- No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"
- Nie może być!
-Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok laptopa...
- Nie pier***! Kupiłeś laptopa? A procesor jaki?
Dziewica poszła łowić ryby i złowiła złotą rybkę.
Złota rybka ludzkim głosem mówi:
- Jak mnie wypuścisz, to ja tobie, dziewico, spełnię trzy życzenia.
Dziewica:
- Błagam nie trzy, ale jedno, tylko trzy razy!!!
- Słyszałeś o blondynce, która stała przed lustrem z zamkniętymi oczami?
- Chciała zobaczyć, jak wygląda, gdy śpi.
Blondynka pyta się na ulicy:
- Przepraszam, która jest godzina?
- Za piętnaście minut będzie siódma - odpowiada zagadnięty mężczyzna.
Na to blondynka:
- Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut tylko która jest teraz, baranie!!!
Przychodzi baba do lekarza...
- Panie doktorze, po tej kuracji hormonalnej dzieje się ze mna coś niedobrego.
- Coż takiego?
- Wyrastają mi włosy na ciele.
- No to nie ma się pani czym martwić, po zakończeniu kuracji te włosy powypadają.
- Ach, to kamień spadł mi z serca.
- A tak właściwie to gdzie pani te włosy wyrastają?
- Na jądrach, panie doktorze.
__________________
Pozdrawiam Marek
|