a ja lubie chlodek, kaloryferow nie odkrecalem od dawna, wystarcza mocny komputer, ktory swoje kilkaset watow ma i grzeje - monitory, wzmacniacz no i sam komp - spokojnie zastepuje to zima grzejnik
budynek mam solidny, nowe, porzadne budownictwo z cegly, sciany grube, docieplane, stolarka drweniana wysokiej jakosci, wiec nic mi nie ciagnie od okna jak zamkne a jednoczesnie nie czuje sie jak w plastikowej torebce
feler jest tylko taki, ze mi pomidory z balkonu szlag trafi a juz sie zaczely niektore czerwienic, miaelm nadzieje na komisyjna konsumpcje
budynek ma grzanie z lokalnej cieplowni na olej, w ogolnym rozrachunku wychodzi taniej niz z miejskiego CO, choc to zalezy od zimy. na szczescie koszt konserwacji nieuzywanej kotlowni jest niski a mozna ja wlaczyc natychmiast i rownie latwo wylaczyc co bywa wygodne podczas bardzo cieplych zim czy naglych skokow temperatury
z coraz wieksza radoscia doceniam, ze moje osiedle nie ma gazu - prad nie drozeje tak jak ropa i gaz ostatnio, na jego cene wplywa glownie cena wegla a tego nie musimy jak narazie kupowac z zewnatrz. choc i tak jak narazie prad jest drozszy, jak narazie..
__________________
2 * nec 20WGX2.. o mamo.. oczy za uszy
nie odpowiadam na pivy z pytaniami jak sie komus wlamac na mail [co za pomysl] i z prosba o pomoc w konfigu czegostam. te czasy sie skonczyly.
|