Loczek... zluzuj, szkoda tylko sie klucic bo nie ma sensu. Ty i tak nie zrozumiesz co mialem na mysli, bo bycmoze nie wszystko jasno napisalem a teraz nie chce mi sie tego prostowac bo nie ma juz sensu. Wyszedlby za bardzo offtopic. A i ja nie zrozumiem o co Ci chodzi, i czego sie czepiasz. Mysle ze to co napisal Bartez w zupelnosci wyjansilo wszystko.
A Twoja odpowiedz do Barteza zwiazana z szacunkiem... poprostu jest ponizej jakiejkolwiek normy...
Pozdrawiam
|