W ciagu dnia temperatura w moim pokoju nie spada ponizej 18*C. Chyba dzieki komputerowi, ktorego nie chce mi sie czyscic i troszke sie grzeje
![Mrugni***281;cie](images/smilies/E13.gif)
Rano jest najgorzej, bo temperatura spada do 14-15*C. Mam taki sposob, ze wyskakuje szybko z lozka do czujnika centralnego ogrzewania (mam gazowe), wlaczam je i klade sie z powrotem do lozka. Po 15 minutach moge juz wstac i bez zgrzytania zebami pojsc sie umyc i ubrac