W dupie mam za przeproszeniem takie przepisy.. Gdyby sprawa rzeczywiście zakończyła się w sądzie, to odwołuję się do sądu międzynarodowego jednocześnie podając do sądu sąd o szkody itp. (coś bym sensownego wymyślił) i nie ma możliwości, żebym w normalnie funkcjonującym świecie, a taki jednak poza polską jeszcze jest, nie wygrał tej sprawy.
__________________
neverending path to perfection..
|