Mi się pomysł podoba, bo doskonale pamiętam, ile czasu szukałem w Polsce figurki Alicji z gry (i kota

). Swego czasu mieli takie specjalne wydanie w Empiku, ale przegapiłem i później już nigdzie nie można było tego znaleźć.
Mam też w pamięci, jak będąc w stanach, pierwszy raz wybrałem się do sklepu z grami.. Bogactwo wszelkiego rodzaju dodatków związanych z grami naprawdę przytłaczało, a mi szczególnie przypadły do gustu wszelkiego rodzaju figurki.
Nie wiem jednak, czy taki pomysł przyjąłby się w Polsce głównie ze względu na.. ceny... Niestety to jest teraz podstawowe kryterium jeśli chodzi o życie w naszym kraju i trudno to przeskoczyć. Większa część społeczeństwa, w tym również graczy, nie ma raczej luźnych pieniędzy na tego typu zachcianki. Oczywiście znajdzie się grupa maniaków, dla których kupno takiego gadżetu będzie sprawą życia i śmierci, ale obawiam się, że nie będą to osoby wystarczająco liczne, żeby taka działalność mogła być opłacalna..
Spróbować zawsze warto, bo a nóż pomysł chwyci. Moim zdaniem jednak nie ma większych szans powodzenia. Przynajmniej.. jeszcze nie teraz...