Tak, spokojnie możesz to wygrac z nimi o ile są tam normalni ludzie którzy przyjmują rzetelne argumenty...ale czasem takich ludzi brak. Musisz poprzec swoje roszczenia "papierem" (komuna żyje) i muszą się do tego ustosunkowac na piśmie. Podaj w nim stosowne paragrafy opisane przez kolegów wcześniej i ... licz na trochę szczęścia. Może takiego "upierdliwego" klienta - w ich mniemaniu- dla świętego spokoju potraktują inaczej i wydębisz 1640.
|