Ormi, jod został podany w Polsce w samą porę, do dziś na różnych konferencjach i spotkaniach gratulują nam błyskawicznej reakcji i dają Polskę za przykład, jak można było w tych warunkach (późny Jaruzel) tak świetną akcję przeprowadzić. Pewien profesor ze Szwajcarii ubolewa do dziś - bo krzyczał wówczas o szybkie podanie jodu - że rząd Szwajcarii go nie posłuchał, a w tym pieknym kraju promieniotwórczego jodu było więcej niż w Polsce, także było więcej w Skandynawii.
__________________
c'est la vie !!!
|