moj ojciec caly rok w tym w ziemie tez jezdzi na letnich.... trzeba po prostu umiec...
no bo co mozna powiedziec jezeli jezdzimy z ojcem na narty i na parkinki pod stokami wjezdzamy na letnich a co niektorzy na zimowych sie zakopuja.... ba nawet kiedys jakiegos dzipa terenowke widzielismy zakopanego na trasie po ktorej wczesniej przejechalismy.... cud to czy jak?
|