Moje spostrzeżenia:
1. Mam 1024 MB RAMu i SWAP poniżej 384MB to "kicha". Same problemy... Nie zalecam przy 1GB rezygnowania ze SWAPa - ale każdy ma swój wybór.
2. Mnóstwo programów użytkowych (w tym gier) wymaga SWAPa - chociaż nie musi go używać i nie używa. Ale bez niego odmawia np. instalacji. Dlatego uważam, że SWAP w minimalnym wymiarze (2MB) poprostu musi być.
3. SWAP na innej partycji ma sens tylko na baaaaardzo wolnym sprzęcie i w wypadku wooooooolnych HDD. A i tak to musi być na innym kontrolerze a nie na innej partycji (!). M$ dla odmiany zaleca rozkładanie SWAPa na wszystkie partycje w proporcji do wielkości partycji (ciekawe zalecenie

)
4. Jądro w RAMie: mam je tam od zawsze ale nie widzę zasadniczej różnicy. W każdym razie dobrze mi robi na psychikę: teoretycznie powinno być lepiej.
Zapewne każdy będzie maiał swoje spstrzeżenia ale najlepiej sprawdzić to na swoim sprzęcie bo na myszach (szczurach) będzie trudno... 8 )