Cytat:
Napisany przez sobrus
2) nie musze nic scalac bo zazwyczaj jest to robione od razu (a poza tym nie wiem jak mozna nie umiec scalic strumieni). Ale pliki MPEG2 ktore wypluwa z siebie tmpgenc przed konwersja do VOB sa re-multiplexowane przez programy do authoringu DVD, podczas gdy pliki zrobione innymi programami od razu sa konwertowane na VOB. Przez to authoring dvd trwa o wiele dluzej. Wiem ze to niewielka wada, ale tak jest - wiec nie mow ze pisze glupoty.
3) oczywiscie mozna dodac napisy DVD do wynikowego pliku mpg przy pomocy spumuxa nie ruszajac przy tym strumienia video, ale z niewiadomych przyczyn spumux nie chce wklejac napisow DVD do plikow stworzonych przez TMPGEnc, i ma to pewnie zwiazek z punktem nr 2.
|
Z tego co czytam, widzę że wiesz o czym piszesz, ale jeśli w Tmpgenc nie będzie strumieni zgodnych ze standardem DVD, to nie ma się co dziwić że Authoring trwa dłużej. Jeśli weżmiemy np: film bez napisów i wrzucimy go do Tmpgenc DVD Author bez menu to trwa to ok 5 minut i to jeszcze zależy od sprzętu na jakim jest wykonywany Authoring.
Odnośnie pkt. 3 do napisów używam
DVDAuthorGui , napisy są selektywne i program nie wymaga palety kolorów jak ma to miejsce np: przy ifoedicie. Korzystam z wersji 0.997 mimo iż jest nowsza wersja tego softu.
Tak na marginesie sprawdzę kiedyś HC skoro tak zachwalasz

i sorki za małe uniesienie emocji odnośnie pisania głupot. Zatem proponuję wirtualne