Witam
.
Niezły temat
.
Za pierwszą pensję kupiłem rowerek treningowy, co by nie stracić kondycji przy ciągłym siedzeniu w biurze przy komputerze. Sprzęt działa do dzisiaj, a i kondycja niczego sobie hehehe.
Nie mam pojęcia co zrobiłem z resztą, ale pewnie wydałem na jakieś głupoty.
Pozdrawiam i życzę wszystkim gapiącym się w monitor dużo zdrowia