Dyskusja: Bojkot benzyny..
Podgląd pojedynczego posta
Stary 08.11.2005, 02:35   #51
Czołgista
dupa a nie
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Czołgista
 
Data rejestracji: 06.08.2004
Lokalizacja: Kraków
Posty: 1,434
Czołgista jak się przyłoży ma szansę zostać specem <150 - 249 pkt>Czołgista jak się przyłoży ma szansę zostać specem <150 - 249 pkt>
Cytat:
Napisany przez kava
Ależ jak najbardziej jest
Peak Gazu ziemnego przewiduje się na 2020, nie biorąc pod uwagę tego, że w momencie gdy ropa przekroczy swój peak, ludzie panicznie będą się przerzucać na gaz i LPG, co spowoduje prawdopodobnie wyrównanie cen sporo wcześniej niż 2020.

Eeeee tam , taką gatkę to już słyszałem 12-13 lat temu

Dopuki benzyna będzie poważnym "pędnikiem" LPG zawsze będzie poniżej ,
w najgorszym układzie tak jak teraz trochę poniżej 1/2 ceny PB.
LPG to nie tylko samochody, to wiele gospodarstw "biednych" ,
kuchnie opalane LPG , o pechowcach którzy ogrzewanie na LPG założyli
nie wspomnę.
Poza tym LPG to paliwo "ekologiczne" i musi być tańsze niż benzyna
LPG nie jest jakimś tworem z innej bajki tylko produktem ubocznym podczas
rafinacji ropy. A to jest istotne. !
Gazu ziemnego bym z tym nie mieszał Bo to inna bajka .
Wzrost cen paliw jest nieunikniony, bo coraz ich mniej, jednak cena LPG i benzyny
prawdopodobnie nigdy się nie zrówna

Poza tym ilość inst.LPG zakładana w autach zaraz będzie gwałtownie maleć
sporo osób uważa że im się to nie opłaca, a też jest całkiem spora grupa oszołomów
którzy twierdzą że to szkodzi silnikowi . A transport bazuje głównie na ropie.

Oraz stoją za tym czynniki inne niż ekonomiczne .
Popatrz jaka jest teraz rtóżnica w LPG w butlach a do samochodu.
Akcyza !
To jest na granicy tego by butle kupować i samemu przelewać,
a to filozofia żadna, a gazu nie oznakują jak ropy , bo niby jak ?

Do Twoich szacunków względem gazu LPG dodałbym jeszcze jakieś 20-30 lat
Jak byłbym pesymistą
__________________
Czołgi --> Strona Czołgiem!
Czołgista jest offline   Odpowiedz cytując ten post