Ja w ogóle "podziwiam" tych ludzi którzy przekraczają 120 na naszych "szwajcarskich" drogach. Ale jeszcze bardziej tych co wyprzedzają "na trzeciego" na lokalnej dwukierunkowej. Miałem szczęście że pobocze było szerokie i bez drzew (droga w przebudowie).....
|