Chyba Cię zmartwię ale nie ma za bardzo jak przeprowadzić weryfikacji
W przypadku (S)VCD część informacji (ta największa czyli film) jest zapisywana bit-po-bicie na płytce (bez żadnej bazy w postaci filesystemu ISO-9660 czy UDF). Najpewniejszą metodą byłoby wypalanie na dobrej jakości nośnikach, dobrą nagrywarką z niezbyt dużą prędkością (x8 - x10). ImgBurn zdaje się potrafiłby cos takiego wypalić ale czy sprawdzić poprawność zapisu to już nie wiem (trochę czasu minęło odkąd ostatni raz oglądałem SVCD)
@ed hunter:
zrobienie tego w ten sposób niestety może zepsuć SVCD. Tylko drobna część SVCD to ISO-9660.