majac plytke startowa (najlepiej zrob ja sobie na dowolnej rw) wyciagasz z niej bootsektor (np za pomoca cdmage - darmowka do zassania z sieci)
potem w nero (czy czego tam uzywasz) robisz nowa kompilacje bootujaca, podajesz plik wyciagniety przez cdmage jako zrodlo boota, dozucasz plik obrazu z hdd (oczywisie zrobiony wczesniej) i nagrywasz
w ten sposob masz plytke bootujaca z obrazem dysku - cos jak Recovery Disk znany z kompow firmowych
|