Może to troche na uboczu ale przypomnę, że jak się instaluje windows to tylko na stanadrowych ustawieniach procesora (nigdy nie może być podkręcony). Odkąd pamiętam problemy moich znajomych przy instalacji windows zwykle rozwiązywały się po ustawieniu FSB i mnożnika na Default

Jako przykład podaję siebie usilnie próbującego zainstalować XP u brata. Zajeło mi to prawie całą noc, nie wiedziałem że jego procesor jest podkręcony (Athlon 64 Venice z 1800 na chyba 2200MHz) Szukałem przyczyny w sterownikach od raidu, uszkodzenia CD, ale przyczyną był właśnie procesor... (swoją drogą ciekawe to jest że zainstalowany system pracuje stabilnie na kręconym procku a instalacja nie chce ruszyć

). W moim przypadku błąd polegał na tym, że instalator próbował mnie przekonać, że nie ma szeregu plików na cd, potrzebnych dla windows (winlogon, iexplore.exe). Tak więc przy okazji przypominam że jak instalujecie windows lub innego OS to lepiej przestawcie wszystko na standardowe ustawienia. Zaoszczędzicie dużo nerwów. Pozdrawiam