hm, nie wiem czy to odpowiedni dzial na to, i czy wogole jakis odpowiedni na to jest ale postanowilem zaryzykowac... otoz mam taki problem, a wlasciwie dylemat, ktory mi spac nie daje ;]... moja wypalara dvd (lg gsa-4137b), ktora ma tam ze 2 miechy ponad moze i powinna dzialac bez zarzutu, to ja jednak dostrzegam sie w niej pewnych niedociagniec, ktorych na poczatku chyba nie bylo, otoz z odczytem plyt wszelakiego typu jest raczej w porzadku, natomiast po nagraniu na niej jakiejs plyty np. dvd chociaz chyba tyczy sie to tez cd i probie odczytania jej w owej nagrywarce okazuje sie ze plyta jest kilkokrotnie mielona, zanim zostanie odczytana, czesto tez skanuje pliki na plycie, o wiele dluzej niz plyty nagrane na czyms innym... i mnie to stosunkowo bardzo irytuje i nie wiem czy taka plyta jest na tyle dobrze nagrana zeby dana rzecz usunac z dysku, mogac ja pozniej przywrocic z plyty, nie wiem tez czy to jest powod do pojscia do serwisu, czy sie oplaca, czy moze oni z pewnoscia uznaja ze wszystko gra i czy mozna z tym zyc?, licze na jakies madre odpowiedzi na tego glupiego posta ;] . . .