13.12.2005, 21:45
|
#5
|
dupa a nie
Zlotowicz
Data rejestracji: 06.08.2004
Lokalizacja: Kraków
Posty: 1,434
|
Doskonale pamiętam brak teleranka
I jakiegoś pajaca w ciemnych okularach
Oraz to :
Stoi na placu oddział milicji
Silny i zwarty, pełen ambicji. Bój się milicji!
Stoi i sapie, dyszy i chrzęści
Wśród łbów zakutych pały i pięści
W łeb anarchistę, w łeb ekstremistę, w łeb syjonistę
Już ledwo myślą, już ledwo czują
Lecz oni nigdy nie zastrajkują.
Za nimi działacze się przyczaili
Tłuści, przewrotni, obłudni, mili
Chcą na Syberii urządzić biwak
Pierwszy z nich Wojciech, drugi zaś Siwak
Trzeci Olszowski doczekał chwili
Że Solidarność w pień będą bili
Czwarty w tej pracy głośny Rakowski
Piąty brew zmarszczył - to Obodowski
Szósty ma dupę zamiast głowy
Doczep mu uszy - Urban gotowy
Siódmy to pisarz wielki - Żukrowski
Ósmy Kłosiński, kretyn beztroski
Dziewiąty Czyrek - uczeń Edwarda
Klas robotniczych to awangarda.
Wszyscy są oni zdania jednego:
" Związek Radziecki jest naszym kolegą "
I choćby przyszło miliard Chińczyków
I każdy zjadłby milion klopsików
Sraliby potem przez milion lat
To nie zasraliby Kraju Rad.
Nagle gwizd! Nagle świst!
Gazy buch! Pały w ruch!
Najpierw powoli i jeszcze z umiarem
Ruszyła gromada zbójców ospale
Zabili siedmiu, chyba za mało
Więc wali i wali pała za pałą
Po głowach, po nogach i gna coraz prędzej
Górników, hutników łomoce i pędzi
I skądże to, jakże to, czemu tak gna
Że wali, że bije, że strzela pif paf
To aktyw partyjny, on wprawił to w ruch
To on zagrożony ratuje swój brzuch
To aktyw, co z biura teleksem do sztabów
A sztaby rozdają już pały wśród drabów
Co biją i walą i znów kogoś gonią
Bo aktyw do sztabów wciąż dzwoni i dzwoni
|
|
|