powiem wam, że "zwykłe" sklepy też nie są takie do końca w porządku.
robiłem kiedyś inwentaryzację budynku, w którym był duży i renomowany sklep agd rtv.
zeszliśmy do magazynu mieszczącego się w piwnicy...
zobaczyłem wilgoć, a na suficie pleśń.
opisałem moją przygodę z radiem samochodowym - niby egzemplarz miał iść na serwis, ale w takim razie po co im było pudełko, śrubki kabelki etc które zabrali z pudełkiem a mi dali tylko samo radyjko z nowym kartonikiem i gwarancją
poza tym mnie obchodzi tylko to, żeby sprzęt działał prawidłowo.