A ja dzisiaj zacząłem porządnie okres przedświąteczny, bo ubrałem sobie małą choinkę w pokoju ("normalną" dużą w salonie też już mam - zresztą, także od dzisiaj
). Zrobiłem dwa zdjęcia, ale raczej poglądowe, bo statywu mi się nie chciało rozstawiać i przez to niewyraźne.
Tak czy inaczej - dla mnie pozytywna rzecz