Cytat:
Napisany przez Dorian
Widzę,że mamy identyczne doświadczenia  O płaskim dźwięku pisałem na stronie poprzedniej i również na Diorę przelałem zachwyt po wszelkich testach pierdziawek Creative czy Logitecha. Jestem nawet gotów powiedzieć,że Twoja Diora grałaby lepiej od tych zestawików z certyfikatem THX . Płasko to brzmi, dynamiki zero, a średnica potraktowana po macoszemu. Soob dudni - to prawda. Nieco sytuację poprawiają KX-y jako sterowniki w takich zestawach - co nieco uwypuklają. Jednak Tobie Andrzeju radzę jednak pozostanie przy Diorze - od lat twierdzę ,że jeśli zestaw do słuchania muzyki to tylko stereo - żadnej żałosnej emulacji mp3 do 5+1 . Twoja wiekowa wieża z pewnością spełni swoje zadanie . Ja do wzmacniacza Diory WS-504 podłączyłem 4 głośniki - 2x150W i 2x30 na tył . Gra to cudnie ... te 30tki już praktycznie miażdżą każdy zestawik 5+1 CZY 7+1 sprzedawany przez tych dwóch producentów. Zostań przy stereo i Diorze ... myślę ,że się nie zawiedziesz ... też się podkusiłem zestawikami - bo dźwiękówka zintegrowana z pł.główną grała żałośnie ze wzmacniaczem, który bezlitośnie uwypuklił słabości AC97. Po wymianie na Audigy przetestowałem 5 zestawów 5+1 i najlepiej grały P5800 , tylko później zadziałała 15 letnia Diora i zmiotła całe to plastikowe towarzystwo.
Co do P380 - zawiódłbyś się - miałem P580 - a to to samo tylko dodano tył i center. Zero średnicy , jedna membranka nie wytworzy nic co nawet przypomina dobry dźwięk.
Powiem może inaczej jeśli ktoś słucha techno czy dance to takie pierdziułki starczą, a soob sprawdzi się jak tuba w aucie. Wystarczy troszkę rocka czy nawet troszkę popu z prawdziwym instrumentalium i takie głośniczki odpadają w przedbiegach.
|
Ja co do Diory wątpliwości nie mam i gdybym mógł ją u siebie podłączyć, to nie szukałbym niczego innego. Ale mi jeszcze potrzebny po prostu w miarę dobry zestawik do słuchania muzyki i ewentualnie oglądania filmów do notebooka. Nie musi to być super sprzęt, ale też nie chciałbym, żeby grał tak płasko, jak te głośniki, które kupiłem. Zestaw Inspire chyba 5900, który kiedyś miałem pożyczony mniej więcej spełniał te potrzeby.
Co do tego, co napisałeś, to zgadzam się i dzięki za opinię w kwestii P380. Cieszę się, że są osoby, które krytycznie oceniają dźwięk i nie chwalą pierwszych lepszych dostępnych głośników, dlatego, że to Creativy czy Logitech. A tak niestety najczęściej jest w sklepach..
Z dance i techno zgadza się dokładnie - tego typu muzyka nieźle brzmi nawet na tych moich. Ale jak wchodzi pop, którego lubię słuchać, nie mówiąc już o rocku, to jest gorzej, dużo gorzej...
Dalej więc nie wiem, co zrobić, ale przynajmiej wiem, gdzie w razie czego można się zapytać